poniedziałek, 11 października 2010

Nocna Trzebnica - nowości ;)

Jakoś się tak złożyło, że zawędrowałem kolejny raz na Kocią Górę i pozostałem tam, aż nie byłem pewien, że mam kilka nowych ujęć. 


2 komentarze:

  1. pierwsze jest po prostu bajeczne! niebo jak nie z tej ziemi...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo Trzebnica to przecież miejsce nie z tej ziemi :)
    Marcinie, piękne dzięki za te doznania estetyczne i sentymentalne, zarazem.

    OdpowiedzUsuń