Dużo szumu medialnego, duże oczekiwania i całkiem udana impreza ;)
Miałem okazję uczestniczyć w całym przedsięwzięciu w roli "utrwalacza". Mam nadzieję, że zdjęcia będzie się Wam oglądało równie przyjemnie, jak przyjemnie bawili się ludzie w czasie imprezy.
Kilka faktów:
Na imprezę reklamowaną jako: "pierwsza w historii Trzebnicy, zorganizowana zabawa sylwestrowa na odnowionym rynku" zaprosił wszystkich burmistrz Trzebnicy Marek Długozima dokładnie o godz. 20.00. W programie można było zobaczyć i posłuchać "Młodych Śpiewnych", "Kilersów", "Czerwone Gitary", "Abba Family" oraz kilka przerywników w postaci miksów dobrej polskiej kinomatografii. Poza tym po występie "Czerwonych Gitar" burmistrz złożył gratulacje na ręce zespołu z okazji 45 lecia rozpoczęcia działalności muzycznej. Tym sposobem Trzebnica stała się pierwszym miastem, które mogło publicznie pogratulować jubileuszu... Poza tym zgotowano nam pokaz sztucznych ogni i pierwsze publiczne wykonanie nowego hejnału trzebnickiego. Na rynku ustawiono 2 pokaźne telebimy, aby każdy mógł widzieć co aktualnie dzieje się na scenie, a ratusz został podświetlony efektowną, kolorową iluminacją.
"Z okazji Szafirowej Rocznicy
45-lecia powstania zespołu
Czerwone Gitary
życzymy Wam następnych 45 lat
koncertowania!
Niech ten szczególny
Dzień jeden w roku
będzie dla Was i dla nas
Świętem Polskiej Piosenki.
Są jeszcze takie miejsca
gdzie Jeszcze gra muzyka.
Tu czuje sie Rytm Ziemi.
Tu gdy zagrają
Czerwone gitary
Płoną góry płoną lasy
i noworocznymi fajerwerkami
rozświetlone jest
Niebo z moich stron.
Zawsze pamiętać będziemy
Takie ładne oczy Anny Marii...
Dziękujemy Wam za ten koncert,
gdy Was słuchamy serce mocniej bije,
i wraca nam młodość.
Dobrze że jesteście tutaj,
bo w Polsce szafiry występują
tylko na Dolnym Śląsku."
zapraszam na cd...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz